2 XII 2010 rodzi się moja córeczka Marysia. Jestem na
urlopie macierzyńskim. Muszę poszukać notatek z tego
okresu.
Andrzej stwarza pozory dobrego męża. Zajmując się
maleństwem nie widzę, że prowadzi podwójne życie i już
mnie nie kocha. Ciągle wychodzi, wyjeżdża, imprezuje,
często niezadowolony.
Biorę wysoki kredyt, żeby utrzymać dom i firmę i
utrzymać wysoki standard życia do jakiego jestem
przyzwyczajona.
Depresja poporodowa? Oczywiście. Czuję się odrealniona,
ciągle senna, trochę jakby pijana. Wszystkie myśli krążą
wokół dziecka.
Zatrudniam kolejno różnych pracowników do pracy w moim
biurze przy ul. Brackiej 15 w Krakowie. Nie radzą sobie.
Przepadają zlecenia. Andrzej niewiele mi pomaga. Staram się pokazać
w mieście, że moja firma nadal się liczy...
Wydaję 30 000 zł na targi ślubne, ulotki i
reklamę. Wydate nie zwraca się. Zaczyna się
kryzys. Czuję,
że przestaję panować nad wieloma rzeczami....
Ale najważniejsze jest to, że
mam moje ukochane maleństwo i że codziennie jest ze mną.
Figurę mam idealną i wyglądam bardzo ładnie. Odszukam
teksty z tego okresu i napiszę coś więcej na razie to
tylko wstęp...
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
KOMENTARZ
Szukaj też moich dzienników, blogów i podobnych
tekstów z tego okresu tutaj:
MOJE DZIENNIKI I BLOGI: www.facebook.com/elagawin
www.faceboo.com/Gawin Studio
www.egstudio.pl/blog
www.elagawin.pl/blog * dopiero zrobię tą stronę :)
www.elagawin.pl/dzienniki
www.elagawin.pl/maile
www.elagawin.blog.onet.pl
www.egstudio.blog.onet.pl
www.gawinstudio.blog.onet.pl
www.sympatia.pl/elagawin
wpisz w google: Ela Gawin teksty, dzienniki, blog
znajdziesz inne * uwaga konkurencja czasami podaje się
za mnie, nie wszystkie wpisy są mojego autorstwa. Bazujcie
więc na podanych powyżej jako licencjonowanych :)
Skończyłam
Polonistykę i Filmoznawstwo na UJ w Krakowie.
Pisanie i wszelkie formy wyrażania myśli i uczuć
były zawsze moją pasją i największym talentem...
Poza pisaniem lubię rozmawiać przez telefon i na
bezpośrednich spotkaniach.
Robienie zdjęć i filmów, projekty reklam i imprez to
dodatkowa działalność, najchętniej pracuję jako
rzecznik prasowy, dziennikarz, copywriter, bloger
itp.
Muszę zmartwić fanatyków pisania i czytania -
niestety w tych zawodach trudno o zarobek. Robimy to
hobbystycznie... Upodobanie do rozmyślania można też
wykorzystać w planowaniu swojego biznesu, życia i
innych spraw.
Dzienniki i pamiętniki zaczęłam pisać w szkole
podstawowej, publikować w pierwszych latach
istnienia internetu czyli w latach 90-tych.
Opowiadania zaczęłam pisać w szkole średniej...